...

Kuźnia P

BLOG

CZYLI LEAN MANUFACTURING NIE ZAWSZE NA POWAŻNIE

Let’s talk LEANish

Być może brzmi to dość pospolicie, jednak fakty są takie, że aby móc cokolwiek zmienić, musimy pracować z ludźmi, którzy posługują się podobnym językiem i rozumieją w czym rzecz i jaki jest cel.

Jak się porozumieć?

Lean Manufacturing jest drogą doskonalenia organizacji lub każdej innej dziedziny życia poprzez zaangażowanie uczestników tej organizacji lub tego życia. Aby można było to osiągnąć, konieczne jest zbudowanie świadomości i tak zwanego słownika pojęciowego uczestników procesu, uczestników organizacji, osób, z którymi żyjemy lub którymi się otaczamy. Skąd ta refleksja? W ostatnich dniach, podczas pracy z jednym ze stałych klientów, z wielką siłą uwypuklony został fakt wielkiej jakościowej zmiany w zrozumieniu działań na produkcji. Działań z perspektywy kierownika produkcji mającego doświadczenie w pracy z technikami Lean Manufacturing oraz w tej kulturze. Na początku współpracy z tą konkretną firmą, moim partnerem był kierownik produkcji – bardzo ambitny, ale ogólnikowo rozumiejący zasady odchudzonego zarządzania. Naturalnie przeprowadzałem szkolenia, prowadziłem wdrożenia technik takich jak TPM czy 5S w obszarach produkcyjnych i mogłem liczyć na pełne wsparcie. Jednak to aparat pojęciowy, słownik czy też podejście do utrzymania standardów były niewystarczające, aby samodzielnie zapewnić stabilizację wdrożonych rozwiązań. Po pewnym czasie, tj. około półtora roku na stanowisku kierownika produkcji w fabryce, nastąpiła zmiana na osobę bardzo zaangażowaną, próbującą rozwiązywać wszystkie problemy i bardzo przychylną do współpracy. Ale znowu nieposiadającą doświadczenia w pracy z technikami odchudzonego zarządzania, nie znającą z doświadczenia sposobu funkcjonowania Kultury Lean Manufacturing. Wykonaliśmy kolejny warsztat, a może nawet dwa, w obszarach produkcyjnych z zakresu 5S, TPM. Efekty były spektakularne, ale niestety krótkotrwałe. I znowu pojawił się ten sam zasadniczy problem – język, którym rozmawialiśmy. Podejście do utrzymania standardów, priorytet dziennych pilności i gaszenie pożarów wzięły górę nad konsekwentną i niezachwianą pracą w utrzymanie wypracowanych standardów. I ponownie pojawił się wątek częściowej degradacji wdrożonych norm, jednak już zaczęło to troszeczkę lepiej wyglądać z jednego dodatkowego względu. Zmienną tą było pojawienie się w firmie nowych osób, które wcześniej zdobyły doświadczenie i nabrały biegłości w pracy z technikami Lean Manufacturing. Nie było to jednak całkiem wystarczające, aby załatwić sprawę. Tutaj rola szefa zawsze jest kluczowa, ponieważ dla pracowników ważne jest to, co ważne jest dla ich przełożonego. I teraz dochodzimy do sedna sprawy. 

Wspólny język Lean

Ostatnie spotkanie z firmą zaskoczyło mnie o tyle, że na stanowisku szefa produkcji spotkałem kolegę, mógłbym rzec, po fachu. Z rozmowy i doświadczenia zawodowego wynika, że ma on wiedzę i zrozumienie poprzez lata pracy z technikami Lean Manufacturing. Refleksja przyszła samoistnie. Okazało się, że pewnych podstawowych definicji, sposobów działania, nie trzeba tłumaczyć – tylko po drugiej stronie znajduje się partner, który wie jak to działa, wie jakie są z tego korzyści, wie w czym to pomaga i wie w czym Lean Manufacturing może mu pomóc. Okazuje się, że zbudowanie świadomości, zbudowanie aparatu pojęciowego, zbudowanie zrozumienia tego, o czym rozmawiamy, co chcemy wdrażać, jest kluczowe dla sukcesu naszej zmiany. Dlatego też uważam, że każdą przygodę, z każdym nowym klientem, należy rozpocząć od stworzenia diagnozy sytuacji, gdzie jesteśmy, jaki mamy poziom wiedzy, jakie mamy oczekiwania i czy posługujemy się tym samym językiem. Jeśli oczekiwania są klarowne, to już jesteśmy na dobrej drodze. Ale niezbędnym warunkiem w kolejnym kroku jest zbudowanie właśnie wiedzy, aparatu pojęciowego, terminologii i zrozumienia funkcjonowania systemu odchudzonego zarządzania, jakim jest Lean Manufacturing. Tylko w sytuacji, kiedy mówiąc oględnie, mamy z kim rozmawiać, jest szansa na powodzenie. Dlatego tak ważne jest poświęcenie odpowiedniej ilości czasu na szkolenie, prezentacje przykładów, ćwiczenia, warsztaty, wizyty studyjne, benchmarki – po to, aby kluczowi pracownicy, na barkach których spoczywa odpowiedzialność za wdrożenie zmiany, stali się ludźmi Lean. Wtedy możliwe jest wszystko! Jedynie musi to być robione wspólnie, z jednolitym rozumieniem tego co chcemy osiągnąć i jakimi metodami chcemy to osiągnąć. 

Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Kuźnia Produktywności www.kuzniap.pl 

szkolenia wdrożenia konsultacje Lean Manufacturing 

Ireneusz Poznański

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Seraphinite AcceleratorOptimized by Seraphinite Accelerator
Turns on site high speed to be attractive for people and search engines.