Na czas. Potocznie tak rozumiana jest metoda Just In Time. Czym jednak naprawdę jest? Just in Time jest jednym z filarów domu produkcyjnego Toyoty. Można też powiedzieć że metoda ta jest jednym z dwóch podstawowych celów operacyjnych działalności produkcyjnej, a także usługowej.
Just in time - kto na kogo czeka?
Kiedy jeszcze Donald Trump był prezydentem Stanów Zjednoczonych i miał zaplanowane spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem bardzo interesowała go jedna kwestia. Dotyczyła tego kto na kogo będzie czekał przed rozpoczęciem spotkania. Historia i praktyka stosowana przez prezydenta Rosji wskazywała że to na niego musiał czekać ten drugi, w jego mniemaniu mniej ważny, uczestnik spotkani. Skąd to się bierze? Z normy kulturowej, z pewnego stosowanego pogwałcenia protokołu dyplomatycznego. Jest to pewnego rodzaju forma nadużycia stawiająca adwersarza spotkania w pozycji podległej. Innymi słowy ten, który czeka jest słabszy i tak to jest i było traktowane przez prezydenta Rosji. Przez wiele lat wielu uczestników spotkań na najwyższym szczeblu państwowym musiało tolerować taką sytuację i był to z tego rodzaju pokaz siły. Czyli ten, który czeka jest słabszy.
Donald Trump - Just in Time
Dopiero Prezydent Donald Trump, znając doskonale tę zasadę, poruszając się w biznesie i rozumiejąc jakie są prawidła zależności zadał proste pytanie swoim pracownikom. Czy pan Putin już przyjechał? Jeżeli pan Putin nie przyjechał Donald Trump nie wyruszał na spotkanie. I tak to mniej więcej działa i mniej więcej o co chodzi. Oczekiwanie jest oznaką braku szacunku i w takim ujęciu należy podchodzić do metody Just in TIme.
Czym jest więc Just in Time?
Metoda ta jest jednym z filarów systemu produkcyjnego Lean manufacturing opartego o dom Toyoty. Chodzi w niej o to aby dostarczać komponenty i podzespoły, usługi, informacje dokładnie wtedy, kiedy będą potrzebne. Nie wcześniej, nie później. Dlatego że komponenty dostarczone wcześniej stanowią zapas. Zapas może się przeterminować. Może stanowić niebezpieczeństwo. Może zostać uszkodzony. Zapasu mogą być wyprodukowane nadmierne ilości. Nadmierne ilości mogą zawierać w sobie błędy jakościowe. Błędy jakościowe mogą generować konieczność naprawy. Konieczność naprawy to czas – czyli oczekiwanie, zbędne przemieszczanie, transport a czasami też nadmierne przetwarzanie. Generalnie dostarczanie przed czasem jest samym złem. Podobnie jak dostarczanie po czasie, które jest jeszcze większym złem.
Jak stosować system Just in Time?
Wychodząc jednak z tej mitologicznej terminologii, należy podkreślić że istotą dostaw dokładnie na czas jest zapewnienie skutecznych systemów wspierających. Takim elementem który sprawia że dostawy na czas mogą funkcjonować jest system Kanban. System wywoływania komponentów wtedy, kiedy są potrzebne, za pomocą sygnałów wizualnych, kolorowych kart, magnesów, pustych kuwet, sygnałów elektronicznych. Sam system Kanban jest zwykle realizowany, choć nie zawsze w przy użyciu pociągu logistycznego, zwanego potocznie mleczarzem, który jeżdżąc po produkcji w pewnej określonej rutynie dostarcza komponenty w wyznaczone miejsca i wyznaczonej ilości. Aby z kolei to było możliwe konieczne jest stworzenie odpowiedniego poziomowania, planowania produkcji, odpowiednio sprawnych przezbrojeń SMED, odpowiednich stabilnych standardów procesowych, standaryzowanych instrukcji pracy. A na samym początku stabilnego środowiska pracy czyli 5S. Wszystko to składa się na sukces systemu Just In Time.
Just in Time to element Lean Manufacturing
Metoda Just in Time jest jednym z świętych grali systemu produkcyjnego Lean Manufacturing. Ale nie jest to jedyny święty gral tej metody. Innym elementem równoważnym Just in Time, ale często zapominany, jest JIDOKA. Jest to drugi filar w domu Toyoty, odpowiedzialny za jakość wbudowaną w procesy. JIDOKA to system tworzenia jakości wbudowanych, procesy eliminacji błędów, nie przepuszczania wadliwych produktów przez poszczególne etapy pracy. Jest drugim równie ważnym etapem wdrożenia systemu odchudzonego zarządzania Lean Manufacturing. Składają się na niego inne części i inne techniki systemu Lean i wymaga on odrębnego omówienia.
Po co nam Just in Time?
Pytanie po co to wszystko? Po co nam Just in Time, po co nam jakość wbudowana w proces? Te dwa filary mają za zadanie realizować cele nadrzędne, które znajdują się w szczycie domu Toyoty. Na samej górze mamy główne wskaźniki tak zwane KPI które odnoszą się do celów strategicznych i misji przedsiębiorstwa. Jednak omówienie ich funkcjonowania to temat który na pewno również znajdzie się w naszym blogu. Tak więc niedostarczanie Just in Time świadczy o braku szacunku, ale powoduje także realne straty materialne – generuje nam marnotrawstwa które po prostu kosztują pieniądze.